Czy można mieć piękny ogród bez używania chemii?

Stosowanie chemicznych nawozów w ogrodzie i na działce przynosi czasem spektakularne rezultaty. Preparaty do ochrony roślin czy też środki na szkodniki działają naprawdę skutecznie i szybko. Niestety używanie ich niesie ze sobą skutki uboczne w postaci zanieczyszczenia środowiska, szkodzenia wielu gatunkom roślin i zwierząt, a, także ludziom. Czy można tego uniknąć?

Naturalne nawozy i preparaty ziołowe

Do większości celów ogrodniczych i rolniczych wykorzystać można ekologiczne mieszanki, które nie stanowią żadnego zagrożenia dla środowiska. Ważne, by dobrać rodzaj mieszanki do problemu, z jakim ma sobie poradzić – wtedy zyskuje się najwyższą skuteczność. Gotowej mieszanki można używać do podlewania albo opryskiwania roślin.

Dobrze sprawdzi się np. wywar z aksamitek – tego rodzaju preparat ziołowy pozwoli zabezpieczyć rośliny przed chorobami zgorzelowymi. Powszechnie występujący bez czarny posłuży do stworzenia gnojówki o właściwościach ochronnych przeciw małymi gryzoniami, które mogłyby szkodzić uprawom. Kolejna często spotykana roślina, mniszek lekarski, to świetny surowiec do usuwania szkodników – np. Przędziorków.

Ziołowe odstraszacze intruzów

Jeśli w ogrodzie dokuczają np. wychodzące lub wolnożyjące koty, za pomocą zapachu niektórych ziół można te zwierzęta odstraszyć, nie wydając ani grosza w sklepie ogrodniczym. Koty niestety mogą przekopywać grządki i rabaty lub wygrzewać się w miejscach nasadzeń roślin.

Wystarczy jednak posadzić rutę, gorczycę, bodziszek. Do miejscowego odstraszenia tych zwierząt można użyć kawałków cytrusów, bo koty nie lubią ich woni.