Mało znane sagi prosto ze Skandynawii

Mało znane sagi prosto ze Skandynawii

Data publikacji: ID: 6584bfb159f84

O skandynawskich sagach, takich, jak Saga o Ludziach Lodu czy Saga o Hannah z pewnością słyszeli wszyscy, nawet ci, którzy nie przepadają za tym gatunkiem literackim. Jakie są, więc inne sagi warte ich przeczytania?

Saga o córce Wikingów

Uwielbiamy książki o odważnych, bohaterskich ludziach i ich potomkach pełnych charyzmy. Dokładnie taka jest "Saga o córce Wikingów" pióra Very Henriksen. W trzech tomach znajdziemy opowieść o XI - wiecznej Skandynawii, czyli czasach krwawej chrystianizacji. Oczywiście jest tu też miejsce na zakazana miłość oraz poczucie obowiązku.

Grzech pierworodny

Kolejną mniej znana propozycją skandynawskiej sagi jest twórczość Anne - Lise Boge i jej 26 - tomowa saga pt. "Grzech pierworodny". Tym razem akcja opowieści rozgrywa się na początku dwudziestego wieku, a miejscem akcji jest Norwegia. To przede wszystkim historia małżeństwa z rozsądku, które okazuje się być tragedią dla głównej bohaterki. Tutaj nie zabraknie nam emocjonalnych wzruszeń, które często przyrównujemy do własnych doświadczeń.

Wiatr nadziei

Prawdziwym "tasiemcem" jest kolejna propozycja: "Wiatr nadziei" - 40 tomów od Frid Ingulstad. Czasy, jakie opisuje, to sam początek XX wieku, czyli dla Norwegii czas państwowych przemian. W takich okolicznościach poznajemy rozsądną, zapracowaną główna bohaterkę oraz jej sąsiada, który daje jej niezbędne wsparcie oraz poczucie bezpieczeństwa.

Zapomniany ogród

Merete Lien w swojej sadze przedstawia nam historię dziewczyny, która w wyniku katastrofy morskiej traci pamięć. Rzecz dzieje się pod koniec XIX wieku.

Twoja ocena artykułu:
Dokonaj oceny przyciskiem
cookie Cookies, zwane potocznie „ciasteczkami” wspierają prawidłowe funkcjonowanie stron internetowych, także tej lecz jeśli nie chcesz ich używać możesz wyłączyć je na swoim urzadzeniu... więcej »
Zamknij komunikat close