Dziecko w miejscu publicznym

Dzieci, zwłaszcza te młodsze, nie zawsze zdają sobie sprawę z tego co dzieje się wokół. Nie są jeszcze nauczone pewnych zachowań lub nie potrafią zrozumieć zasad, które dla dorosłych są czymś normalnym. Problemy pojawiają się zwłaszcza w miejscach publicznych. Kontrola rodziców lub ograniczenie korzystania z takich miejsc stanowią właściwe rozwiązanie.

Miejsca, w, których dziecko może i powinno przebywać

Nie trzeba absolutnie zabraniać dziecku uczestniczenia w wydarzeniach publicznych czy odwiedzin w sklepie, kościele itd. W wielu przypadkach jego obecność nikomu nie przeszkodzi, a wydarzenie lub sytuacja okażą się korzystne dla rozwoju. Po pierwsze, rodzice powinni być zawsze w pobliżu, zainteresowani dzieckiem. Pozostawianie malucha czy nawet starszej pociechy samym sobie jest niedopuszczalne.

Po drugie, powinni korygować ewentualne złe zachowania oraz wcześniej przewidzieć, czy (i jakie) mogą wystąpić. Pozwoli to użyć właściwych środków – przykładem jest zabranie czegoś do picia i jedzenia dla dziecka, jeśli z powodu długości trwania wydarzenia będzie ono głodne i może z tego powodu marudzić.

Gdzie nie powinno się zabierać dziecka?

Istnieją zdarzenia, sytuacje czy miejsca, w, których pojawienie się dziecka zbyt dużo komplikuje lub sprawia mu dyskomfort. Dobrym przykładem może być wesele lub jakakolwiek większa impreza, przeznaczona głównie dla dorosłych. Młode osoby nie skorzystają zbyt wiele i szybko będą zmęczone.

Poza tym raczej znudzą się atrakcjami dla starszych uczestników i mogą marudzić, prosić o powrót do domu itd. Ich obecność lub wywołane znudzeniem niewłaściwe zachowanie zdenerwują pozostałych. Z podobnego względu nie powinno się zabierać dzieci na poważne wystawy, do opery, na odczyty czy spotkania polityczne.